czwartek, 11 lipca 2013

BJD :)

Witajcie kochani :)
Dziś o czymś co już od dawna spędza mi sen z powiek :)
A są to lale BJD (ball jointed doll) - cudowne lalki z pełną arykulacją stawów :)
moje marzenie :) zapewne nieosiągalne z uwagi na ceny ale cóż pomarzyć zawsze można ;)
najpiękniejsze (przynajmniej dla mnie ;) możecie popodziwiać tu :) ceny tez ;)
Po prostu cuda i cudeńka :)

Przemknęło mi przez myśl, że może spróbuję zrobić taką BJD z materiału i jak poszperałam po necie to się okazało, że nie tylko mi coś takiego chodzi po głowie :)
Jest wiele różnych sposobów na wykonanie takiej szmacianej lali z ruchomymi stawami.
U mnie na pierwszy rzut poszło połączenie stawów za pomocą guzików :)
Pełna zapału rozpoczęłam pracę nad moją własną BJD.

I tak powstała moja pierwsza dziewczynka BJD :) tu czytaj button jointed doll ;)
Tak się spieszyłam szyjąc lalę, że zapomniałam o uszkach :)
Ogólnie myślę, że jest to wstępny projekt i następny będzie dużo bardziej dopracowany.
Moja dziewczynka dość długo siedziała na półeczce i czekała aż w coś ją ubiorę.
W końcu się zlitowałam i wygrzebałam jakąś starą sukienusię i zrobiłam czepek będący podstawą do peruczki :)
Wybaczcie wykonanie ale szydełko w dłoni nie miałam od wielu, wielu lat :)
W kolejnym poście pokażę Wam co nastąpiło dalej :)
Pozdrawiam słonecznie :)