Witajcie po długiej mojej nieobecności :)
Chyba już nigdy nie nauczę się systematyczności w prowadzeniu bloga ;)
Do tego takie upalne wakacje naprawdę rozleniwiają :)
Ale ja chciałam się z Wami podzielić lalą, którą ostatnimi czasy wydziergałam.
Są trzy rodzaje lalek, które mogę wiecznie siedzieć i podziwiać choćby na ekranie monitora :)
A są to tildy, lale waldorfskie i bjd.
Te pierwsze zdarza się, że szyję ;)
O tych ostatnich to może następnym razem :)
No, a lale waldorfskie wyglądają tak przytulaśnie
jakbym była dzieckiem marzyłabym o takiej lalce
jakbym była dzieckiem marzyłabym o takiej lalce
Wprawdzie dzieckiem już nie jestem :) ale postanowiłam uszyć moją pierwszą lalę inspirowaną tym stylem.
Jest podobna troszkę do Asi tzn. rączki, nóżki i tułów.
Ale główka tym razem jest zrobiona dokładnie wg zasad szycia lal waldorfskich ... no plus troszkę "needle sculpting" ;)
Nie jest może dokładnie taka jak sobie wymyśliłam ale na pierwszy raz to chyba i tak nieźle mi poszło.
A co jest najwspanialsze to to, że Milenka już znalazła swój nowy dom :)
Więc mogę szyć kolejne :)
Śliczna laleczka, świetne proporcje, buźka jak u aniołka :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, systematyczności postów brak ;) ale czekam na nie z tym większym zaciekawieniem. I tym razem mnie nie zawiodłaś. Przeciwnie jestem zachwycona. Piękna lala.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tak rzadko pojawiasz się w blogowym świecie. Ale jak już się pojawisz... to zachwyt murowany.
OdpowiedzUsuńPrzecudna lala!
Pozdrawiam serdecznie:)
Aśka i Milenka wyszły ci cudownie uwielbiam podziwiać twoje lalki ja też mam jak ty ,już nie mogę się doczekać kolejnej lalki pozdrawiam
OdpowiedzUsuńśliczne maleństwo - jak na pierwszy raz Aniu wow :)
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny, baaardzo :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie sobie przypomniałam jak to fajnie jest przeczytać takie ciepłe słowa :)
Pozdrawiam cieplutko moje stałe czytelniczki ;)
Wow, jest niesamowita! Ten kształt buzi, te dołeczki w ciałku... chylę czoła!
OdpowiedzUsuńpodoba mi się! :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie, dopiero dołączyłam do Waszego grona :)
Pierwsza lala i od razu bez zarzutu! Po tej zadziornej mince widać, że ma charakterek :) Sliczna!
OdpowiedzUsuń