Witam Was wiosennie :)
Ostatnimi czasy bardzo jestem rzadkim gościem na blogu.
Moja kochana siostrzyczka miała swój Wielki Dzień i byłam zajęta przygotowywaniem dla niej różności :)
Od zawieszek, menu, podziękowania po księgę gości :) zrobiłam jej nawet cudną opaskę na głowę z kwiatami z satyny i do tego broszkę i podwiązkę . . . i wiecie co ? :)
Sierota ostatnia jestem bo żadnej z tych rzeczy nie zrobiłam zdjęć więc i też nie mam jak Wam pokazać nad czym tak dużo czasu spędziłam :)
Ale pozostając w tematyce ślubnej prezentuję Wam Anielicę, którą uszyłam na zamówienie na prezent ślubny :)
Piękna :)
OdpowiedzUsuńjak zawsze piekna :)
OdpowiedzUsuńpiękna:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńcudna :)
OdpowiedzUsuńPiekna !
OdpowiedzUsuńAle piękna anielica:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:))
:) och już myślałam, że nikt do mnie nie zagląda bo coś nie pokazują się powiadomienia o komentarzach na maila :) Ale jesteście :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za miłe słowa :)
Pozdrawiam cieplutko :)
jest śliczna!
OdpowiedzUsuńNiejedna Panna Młoda pozazdrościłaby takiej kiecki! Ślicznotka :)
OdpowiedzUsuńzachwycająca:)
OdpowiedzUsuńCudna jest ! I te pończochy, super :)
OdpowiedzUsuńPiękna!
OdpowiedzUsuńUrocza:)
OdpowiedzUsuńAleż ona piękna! I te kwiatuszki cudowne ...
OdpowiedzUsuńPiękna Panna Młoda :)
OdpowiedzUsuńAniu, chyba musisz poprosić siostrzyczkę o zrobienie fotek. Musimy zobaczyć te twoje cudności, które tak pracowicie dziergałaś
OdpowiedzUsuńAneczko, przepiękna!!!
OdpowiedzUsuń